Twoja odporność — czyja decyzja?

Dlaczego warto sięgnąć po kiszonki?
Kiszonki wracają na
nasze stoły!
Kiszenie warzyw i owoców to
jeden z najstarszych sposobów utrwalania żywności. Co więcej, wzmacnia niskokaloryczne
wartości odżywcze pokarmów.
Pamiętaj jednak, że nie
ma dobrej kiszonki czy dobrego soku bez dobrej jakości składników. Moje ulubione
buraki ćwikłowe do zakwasu to te podłużne i słodkie, uprawiane w kilku odmianach
w Polsce u zaufanego rolnika.
Zakwas buraczany pomaga
budować odporność organizmu – przede wszystkim wspiera naturalną florę
bakteryjną jelit i poprawia metabolizm.
Cudowne działanie zakwasu:
• poprawia parametry krwi – zawiera betaninę, która wpływa
na pobieranie z pokarmów żelaza, wapania i witamin B12. Dla szybszego efektu pij
go np. 30 min przed jedzeniem;
• wspiera odporność organizmu – pomaga usuwać wolne rodniki
oraz złogi z układu trawiennego;
• skraca czas trwania infekcji, w tym przeziębienia – zwiększa
wchłanianie witamin z grupy B i C;
• przyspiesza rekonwalescencję po chorobie, także
nowotworowej, ze względu na dużą ilość antyoksydantów;
• dodaje energii i poprawia koncentrację, wspomaga
utlenianie komórek mózgowych;
• wzmacnia wydolność organizmu – tworzy kreatynę, która umacnia
mięśnie i kości;
• wspiera pracę nerek i wątroby – przenikając głęboko,
wspomaga ich pracę;
• poprawia trawienie i reguluje metabolizm, obniża poziom
cholesterolu LDL.
Zachęcam do spróbowania rubinowego
napoju mojej receptury. Wyjątkowy smak i aromat zawdzięcza pieczołowicie
dobranym odmianom buraków oraz specjalnej mieszance przypraw. O nich napiszę w
kolejnych postach, ponieważ to przyprawy gwarantują głębię smaku mojego zakwasu
z buraków.